🥎 Jace I Clary W Ciąży
I smiled and Jace automatically pulled me into a hug. This hug was different though, this hug was intimate, and sweet, and extremely long. When he finally pulled back our eyes locked for a while until his eyes flickered down to my lips. I immediately bit my lower lip and before I knew it his lips were on mine.
Read story Jace and Clary~ Its just a word by Swim_deep_baby with 7,402 reads. clary, mortalinsturmets, jace. This is my view of how clary should have reacted
Following last week’s big paternity reveal — Clary was finally told that she isn’t Jace’s sister, after all — tonight’s episode confirmed that Jace is actually from the Herondale bloodline. More specifically, he’s the grandson of Imogen (aka the Inquisitor)!Jun 12, 2017.
Read stories about #aleclightwood, #clace, and #cassandraclare on Wattpad, recommended by Allie_J_Mac
Clary And Jace. Shadowhunters Malec. Fb Cover Photos. Best Friends Aesthetic. Dark Academia Aesthetic. The Infernal Devices. Fb Covers. B. Danielle Bouchard.
Ub9g. Sposób odżywiania kobiety w ciąży wpływa na rozwój fizyczny maleństwa, a także na jego rozwój umysłowy. Dlatego właśnie w okresie ciąży należy wprowadzić w życie zasady diety, która w przyszłości zaprocentuje doskonałym stanem zdrowia dziecka. Oto propozycja szczegółowego jadłospisu dla kobiety w ciąży opracowana przez ekspertów programu "Zdrowie od pierwszych chwil". W okresie ciąży liczy się jakość, a nie ilość spożywanych posiłków. Spis treściPrzykładowe śniadania kobiety w ciąży (każde ok. 550 kcal)Propozycja drugich śniadań kobiety w ciąży (każde ok. 350 kcal)Czy w ciąży można pić kawę? Sprawdź!Przykładowe obiady kobiety w ciąży (każdy ok. 800 kcal)Propozycja podwieczorków kobiety w ciąży (każdy ok. 300 kcal)Kolacje kobiety w ciąży (każda ok. 400 kcal) W II i III trymestrze ciąży rośnie zapotrzebowanie kaloryczne. Kobieta potrzebuje około 2400 kcal dziennie. Zwiększenie kalorii nie oznacza jednak, że można sobie folgować bez ograniczeń. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Edukacyjnego "Zdrowie od pierwszych chwil" opracowali jadłospis dla przyszłej mamy - przykładowe śniadania, obiady, podwieczorki i kolacje, które dostarczą niezbędną dawkę kalorii, a przede wszystkim składników odżywczych. Przykładowe śniadania kobiety w ciąży (każde ok. 550 kcal) Płatki owsiane na mleku z jabłkami, kanapki – 3 łyżki płatków owsianych, 1 szklanka mleka 1,5% tłuszczu, 1 jabłko (płatki owsiane ugotować na mleku, dodać utarte jabłko), 2 kromki chleba razowego, 2 łyżeczki masła roślinnego, 2 plasterki szynki wieprzowej gotowanej, 2 listki dowolnej sałaty, 4 rzodkiewki, gorzka herbata Twarożek na słodko z owocami, bułka z dyni– 3/4 kostki sera twarogowego chudego, 5 łyżek jogurt naturalnego, 1 średnie jabłko, 1 kiwi, 1 mandarynka, 5 – 6 kulek winogron lub 1 łyżka rodzynek, 1 łyżeczka fruktozy lub brązowego cukru, 2 kromki chleba żytniego razowego z soją i słonecznikiem, 2 łyżeczki margaryny, gorzka herbata Pasta rybna z tostami i surówką– 1 filet z dorsza bez skóry, 1 czubata łyżka włoszczyzny mrożonej, 1/2 łyżeczki majonezu, 1 łyżka szczypiorku, sól do smaku (włoszczyznę ugotować razem z rybą, rozdrobnić, dodać, majonez, szczypiorek i sól), 2 kromki chleba tostowego pełnoziarnistego, 2 łyżeczki margaryny, 5 - 7 liści sałaty (np. lodowej), 2 łyżki kiełków rzodkiewki, 1 łyżka kukurydzy konserwowej, gorzka herbata Propozycja drugich śniadań kobiety w ciąży (każde ok. 350 kcal) Pumpernikiel z twarożkiem - 1 opakowanie (150 g) serka twarogowego homogenizowanego, 2 rzodkiewki, 2 łyżki szczypiorku, pieprz i sól (wymieszać razem), 1 kromka pumpernikla, woda Sałatka z indyka i makaronu (przepis na 5 porcji)– 2 szklanki ugotowanego mięsa z piersi indyka bez skóry, 4 szklanki ugotowanego makaronu bezjajecznego z semoliny (np. muszelki), sos: 1/4 szklanki posiekanej zielonej i czerwonej papryki, 1/4 szklanki posiekanej cebuli (najlepiej dymki), 1 szklanka przepołowionych pomidorków koktajlowych, 1/3 szklanki jogurtu naturalnego, 1/3 szklanki maślanki 0,5%, 3 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżka soku z cytryny, pieprz, czosnek. Napój z gruszek z kiełkami pszenicy– 1,5 szklanki mleka 1,5% zmiksować z miąższem z 2 dużych gruszek i 1 łyżki kiełków pszenicy Czy w ciąży można pić kawę? Sprawdź! Kawa w ciąży. Zakazana czy nie? Przykładowe obiady kobiety w ciąży (każdy ok. 800 kcal) Zestaw 1: 1 talerz zupy jarzynowej ugotowanej na skrzydełku z kurczaka, zabielonej mlekiem i mąką z 2 łyżkami grzanek Boeuf Strogonow - 100 g chudej wołowiny, mąka do oprószenia mięsa, 2 łyżeczki oliwy z oliwek, 1 cebula, 1 łyżka koncentratu pomidorowego, natka pietruszki, pieprz i papryka w proszku 1/2 torebki ryżu brązowego po ugotowaniu Sałatka: kilka liści sałaty, 1/2 sztuki pomarańczy pokrojonej w kostkę, 1 łyżeczka soku z cytryny, 1 łyżeczka oliwy z oliwek kompot Zestaw 2: 1 talerz krupniku z kaszą jęczmienną ugotowany na wołowinie i zabielony mlekiem i mąką Filet z ryby (np. dorsz, mintaj) z ziołami, skropiony cytryną i oprószony mąką, upieczony Purre z ziemniaków – 1 ziemniak ugnieciony z 3 łyżkami mleka 1,5%, 1 łyżeczką masła śmietankowego i koperkiem Surówka z jabłka, marchewki, rodzynek, siekanych orzechów włoskich i sokiem z cytryny i 1 łyżeczką oliwy z oliwek Sok pomarańczowy- 1/2 szklanki i 1/2 szklanki wody Zestaw 3: 1 talerz zupy pomidorowej z makaronem gotowanej na kurczaku, zabielonej mlekiem 1,5% Pieczone udko z kurczaka (z wywaru do zupy) z dodatkiem 1 łyżeczki oliwy z oliwek, pieprzu i majeranku 2 średnie ziemniaki z koperkiem Surówka z czerwonej kapusty z oliwą z oliwek 1 jabłko Woda z kroplą naturalnego syropu owocowego Propozycja podwieczorków kobiety w ciąży (każdy ok. 300 kcal) Napój energetyczny – 1 szklanka opłukanych malin, 2 łyżki uprażonych orzechów (najlepiej nerkowca), 1 łyżeczka fruktozy lub brązowego cukru, 2 łyżki płatków owsianych, 1 średni banan. Wszystko dokładnie zmiksować z małym kubeczkiem jogurtu naturalnego. Melon nadziewany owocami – 1 kiwi, 1/2 banana, 1/2 brzoskwini, 10 truskawek. Owoce oczyścić i drobno pokroić. Przyprawić sokiem z cytryny wymieszanym z odrobiną fruktozy. Z 1/2 melona usunąć miąższ, pokroić go i wymieszać z owocami. Wszystko włożyć do wydrążonego melona. Do tego 1 mały jogurt naturalny, 2 łyżki płatków owsianych (można wymieszać z owocami lub zjeść osobno). Sałatka z marchwi i winogron – 2 duże marchewki pokroić w plasterki i poddusić na 1 łyżeczce oliwy z oliwek. Dodać trochę wody, pieprz i sól i dusić ok. 5 min. Wystudzić. 1 łyżeczkę soku z cytryny wymieszać z 1 łyżeczką oliwy z oliwek, solą, pieprzem i kminkiem, dodać do 20 kulek białych i ciemnych winogron oraz marchewki. Do tego 2 kromki chleba chrupkiego żytniego. Kolacje kobiety w ciąży (każda ok. 400 kcal) Omlet z zielonym groszkiem – 2 jajka, 2 łyżki mąki pszennej, 1 łyżka mleka 1,5% (jajka ubić do białości, dodać mąkę i mleko, oraz 1/4 puszki groszku konserwowanego bez zalewy, wymieszać. Usmażyć na 1 łyżeczce oliwy z oliwek. Podać z 1 szklanką kefiru naturalnego 2%. Kuskus z warzywami – 1/3 opakowania kaszy kuskus (100g) zalać wrzącą, osoloną wodą odstawić do napęcznienia, 1/2 papryki, 1 pomidor, 1/2 bakłażana lub cukinii (oczyszczone i rozdrobnione), 1 szklanka białej, posiekanej kapusty, 1/4 puszki konserwowanej fasoli czerwonej bez zalewy. Na patelni rozgrzać 2 łyżeczki oliwy z oliwek, poddusić paprykę, kapustę i fasolę, później dodać pomidora i bakłażana lub cukinię. Dusić jeszcze ok. 5 min. Doprawić solą i pieprzem, podawać z kaszą kuskus. Naleśniki ze szpinakiem – 1,5 łyżki mąki pszennej wymieszać z 1 łyżką płatków owsianych (instant), i 1/2 szklanki gazowanej wody. Wymieszać i odstawić na 20 min. Usmażyć naleśnik. 4 łyżki rozmrożonego szpinaku podsmażyć na 2 łyżeczkach oliwy z oliwek, dodać 2 łyżki śmietany 12%, sól i pieprz. Rozsmarować na naleśniku. Naleśnik posypać 1 łyżką sera żółtego. Zapiec. Inicjatorami akcji "Zdrowie od pierwszych chwil" są firma Żywiec Zdrój oraz portal patronami - Instytut Żywności i Żywienia oraz Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Akcję wspiera Fundacja Szczęśliwe Macierzyństwo. Ogólnopolski Program Edukacyjny "Zdrowie od pierwszych chwil"
Hej Ludzi ! Jak tam ostatni piątek tego roku ? No i od razu ostatni post w tym roku, ale siii... Gdzie spędzacie Sylwester ? TVN, Polsat, TVP, a może z Andrzejem Dudą ? No dobra, nie ważne z kim ważne jak i pamiętajcie - Oby ten Sylwester zaczął wam wspaniały Nowy Rok. Rozdział 10 Sen "Budzisz mnie pocałunkiem Kończy się złyI kończy się zły Sen o przyszłości..." Sylwia Grzeszczak "Sen o przyszłości" - Michael, nie powinniśmy podejmować pochopnych decyzji - mruknęła zmęczona rudowłosa do komórki. - Jace zadzwonił do Aline, jest zbierana Rada. - Ona została porwana, a ty jesteś taka spokojna. Tak nie powinno być - stwierdził nagle jej ojciec chrzestny. - Wiesz, że... Że nie jestem sobą tak bardzo jakbym tego chciała. - To nie przez anielską krew Clary. Tak reagujesz, bo o tym wiedziałaś. Zdawałaś sobie sprawę, że coś takiego będzie miało miejsce i już przyzwyczaiłaś się do tej myśli tak bardzo, że... - Nie. Nie wiedziałam, że to Tobias. Gdybym wiedziała skręciłabym mu kark i spaliła w niebiańskim ogniu - wyszeptała patrząc na płomień świecy, który był jedynym źródłem światła w gabinecie. - Jutro jadę z Jace'em, Alec'iem Magnusem i Maią do Idrisu. Jedziesz ze mną ? - Nie mamy nowych dowodów, dobrze o tym wiesz. - Nie o to mi chodzi. Ty czytałeś o mnie i mojej córce prawie wszystkie czterowiersze Nostradamusa. Znasz je prawie na pamięć. Może coś sobie przypomnisz i będziemy mogli zaplanować kolejny krok. - Myślisz, że może to się udać ? Nie wiem, czy ktoś mógłby uwierzyć w to co mamy teraz do powiedzenia. To może się dla nich okazać zbyt skomplikowane. - Boisz się tego, że albo nas wyśmieją, albo zaczną uważać za zdrajców, bo wiedzieliśmy, że mogło dojść do czegoś takiego, a nie zareagowaliśmy ? Nie podzieliliśmy się naszymi obawami, czy spostrzeżeniami ? - Trochę. Wiesz Clary, my mimo wszystko dalej budzimy w nich lęk, gdyż nas nie rozumieją. Pomyśl, nawet Jace obawia się teraz co może się stać, mimo, że jest jednym z nas. - Bo my jesteśmy tymi... Umęczonymi wuju. Nasz los został spisany kiedy Michał zszedł na ziemię, a spełnienie losu wcześniejszego pieczętowało los poprzedniego. Jesteśmy stałymi punktami, którzy nawet nie mają wpływu na swój własny los. - Cóż, według mnie bycie stałym punktem jest okey. Przynajmniej nie zastanawiasz się nad przyszłością, tylko robisz to co, mówi twoje serce, twoja krew i wiesz, że świat nie zawali się przez to. Jesteś spokojniejszy i nie martwisz się tak. - Nie martwisz ? Cóż, nie zgadzam się z tym . Ja jestem kłębkiem zmartwień. Ja, Jace, wszyscy. - Nie mówię o obecnej sytuacji... Muszę kończyć Clary, zobaczymy się jutro. - Magnus otwiera Portal przed południem - wyszeptała, po czym się rozłączyła. Oparła czoło o dłoń i cicho zaczęła płakać. Kiedy zobaczyła, że jej łzy lekko się złociły uderzyła pięścią o stół i popatrzyła w niebo. On ją wołał coraz głośniej. Szła korytarzem. Słyszała tylko szelest swojej sukni i piór skrzydeł. Kiedy mijała lustro kątem oka zobaczyła, że za nią podążał cień. Jego cień. Nie zwracała na to wielkiej uwagi mimo to. Nie bała się. Miała dość potężny miecz u pasa, oraz była wystarczająco silna, by się go pozbyć. On jej nie zaatakuje. Zaczęła piąć się po kamiennych schodach na szczyt wieży. Magiczny kamień w jej dłoni jarzył się jasno, tak że sowa, która siedziała na gałęzi za oknem odwróciła się się i odleciała podrażniona mocnym blaskiem. Otworzyła drzwi do komnaty na szczycie wieży. W komnacie stały dwa trony. Pierwszy był z diamentu i kryształu. Jego oparcie było ukształtowane w dwa skrzydła, które zostały pozłocone. Na dole zostały przedstawione tarcze, a każda z nich miała namalowany złotą farbą herb Fairchildów. Drugi zaś był z czarnego marmuru. Był on mroczny i demoniczny, ozdobiony kością, czaszkami z kości słoniowej i marmuru, które stanowiły podstawę i demonicznych szponów, które wyłaniały się zza oparcia. Usiadła na tym pierwszym. Chwilę odczekała i zobaczyła jak przez drzwi przechodzi On. Lucyfer. Zmierzył ją wzrokiem. Widząc jej rozłożyste skrzydła zdziwił się lekko, po czym uśmiechnął się diabolicznie. Widać wiedział co ją czeka. Usiadł na swoim tronie. Położył jedną nogę na drugą, po czym oparł swoje łokcie na oparciach. Splótł swoje palce i położył na nich swój podbródek. Czuł się pewnie. - Gdzie moja córka ? - Gdzie jest Michał ? - odpowiedział pytaniem. - Otrzymałem od niego wiadomość o tym... Dziwnym spotkaniu. - Bo go o to poprosiłam. Nie wiem, co próbujesz osiągnąć, skoro wiesz, że jestem tu i jestem obecnie silniejsza od ciebie. - Jakoś nie ujawniłaś tego za mocno podczas bitwy. - Bitwy ? II Wojna to dla ciebie bitwa ? - Kolejna, słabo znacząca w dzisiejszym dniu. - Mało znacząca ? Bo zostałeś pokonany i poniżony ? - Gdybym chciał wygrać to by to zrobił. - To czemu tego nie zrobiłeś ? - Zgodziłem się na tę rozmowę, a wiesz czemu ? Bo chcę was poniżyć i pokazać jakimi głupcami jesteście. Bo wiem, że nic z tym nie zrobisz, bo umierasz. Bo wiem, że Michał również jest teraz słaby, bo stara się jak może, żeby opóźnić twój czas. Posłuchaj mnie dziecko - moc Archanielskiego Miecza jest moja. Odzyskaliście ten scyzoryk, ale to ja mam jego moc. Ja i tylko ja. Tworzę armię i nikt mnie nie powstrzyma. - Pokonam cię. Ja i moja rodzina. Ty zawsze będziesz słabszy... - Nie. Teraz już nie jestem. Nie z moją Nicole, moją Serafiną i Nicolasem, którego ty znasz jako Tobiasa. To moja rodzina, wiesz ? Teraz nie będzie ja kontra wy. Teraz będzie rodzina kontra rodzina, ród kontra ród, a to, że pokonaliście kilku książąt Piekła sprawiło, że ich królestwa są moje, wiesz ? Ich królestwa są ważniejsze niż ich demoniczne siły, bo te szuje mają w swoich pałac skarby o których nikomu by się nie śniło. Mroczną siłę, która zmiecie cię z powierzchni ziemi. Ty się bój mała, bo niedługo twoje skrzydła będą razem ze skrzydłami Michała wisieć nad moim tronem jako ozdoba. Trofeum. Clary zbudziła się oblana potem. To był tylko sen, ale był tak realistyczny. Micha znów chciał coś jej powiedzieć, ale co ? Przecież to niemożliwe, aby ona naprawdę prowadziła rozmowę z Lucyferem. Dlaczego jej to tak pokazał ? - Wszystko okey ? - usłyszała zmartwiony głos Jace'a. Jej mąż pogładził ją po plecach, po czym przytulił ją do siebie i pocałował w głowę. - Co ci się śniło ? - zapytał przykrywając ją kołdrą. - Że rozmawiam z Lucyferem. Powiedział mi o swoich planach, a przynajmniej o części. Chce stworzyć armię razem z Nicole. Widać, że ją zmanipulował, albo zastąpił nią swoją pierwszą ukochaną, przez którą został strącony do Piekieł. Powiedział, że zabrał część mocy Archanielskiego Miecza i ją trzyma. Dzięki niej może stworzyć naprawdę silną armię, której możemy nie pokonać. - Ale nie powiedział, gdzie jest nasza księżniczka ? - Nawet się o niej nie zająknął. Pytałam, ale on uniknął odpowiedzi. Jestem na siebie zła, bo... Bo nie wiem, co robić Jace. Nawet nie wiem, czy to tylko sen, czy to było realne, czy to Michał... Nie wiem. - Spokojnie kochanie. Każdy twój sen jest ważny i... - O tym nie możemy wspominać. - Dlaczego ? - Byłam w postaci anioła Jace. Nie chcę myśleć o tym, że umrę zanim odnajdę Alice. - Ciiii.... Znajdziemy ją zanim to się stanie, obiecuje - wyszeptał czuje ja obejmując. - Jace, boisz się ? - Czego kochanie ? - Śmierci. Umrzesz. Umrzesz razem ze mną, a z każdym dniem jesteśmy coraz bliżsi temu. - Każdy dzień przybliża nas do śmierci, bo każdy dzień sprawia, że się starzejemy, każdy dzień wystawia nas na kolejne próby, każdy dzień może przynieść nam śmierć. W teorii może nawet nie dożyjemy momentu, w którym to Michał nas zabierze, tylko umrzemy z innego powodu szybciej. - To nie odpowiedź na moje pytanie. - Nie boję się, bo wiem, że czeka na mnie Dom, w którym zobaczę znajome twarze. Mam nadzieję, że żyłem tak dobrze, by od razu dostać się do Domu i nie cierpieć na dole, no i mam nadzieję, że szybko cię zobaczę. - Wiesz, że prawie natychmiast ? W końcu umrzemy razem. A co do obaw o cierpienie - nie masz czego się bać. Gdybyś miał trafić na jakąś karę to było by już dawno. Ołtarze pojawiają się tylko dla osób nieskazitelnych, które są wzorem dla reszty. Ty masz swój ołtarz. - Razem z tobą aniele. - Ale jesteś. I to się liczy, bo to znaczy, że nie musimy się o nic bać kochanie. - Chyba, że chodzi o Alice, czy Destrukcję. - I Willa. - Nie. O niego akurat się nie boję. On jest dość dojrzały i wie, co trzeba będzie zrobić. On jest gotów na wszystko. Ma już swoją rodzinę, która stanowi dla niego siłę i źródło wiary. Will może już stanowić pełne podparcie dla swojego rodzeństwa. My możemy odejść spokojnie.
Rozdział 5 Jace - No to gdzie idziemy? Wiesz że nie lubię niespodzianek. – powiedziała Clary gdy wyszliśmy z Instytutu - Do parku. Moja rudowłosa odetchnęła z ulgą gdy weszliśmy do parku. Pociągnąłem ją w stronę polany Nocnych Łowców, gdzie już wcześniej przygotowałem piknik. Kiedy dotarliśmy do koca ja siadłem a Clary stała z otwartymi ustami i patrzyła na mnie i wszystko co przygotowałem. - No siadaj. Chyba że, nie podoba ci się? – spytałem marszcząc brwi - Bardzo mi się podoba. – usiadła tyłem do mnie i wtuliła się w mój tors – Jest doskonale. Pocałowałem jej włosy i siedzieliśmy tak dłuższą chwile a potem zaczęliśmy jeść. - Kiedy idziemy znowu do Pandemonium? – spytała Clary a ja o mało nie upuściłem noża którym kroiłem jabłka. - Jak to kiedy? - Na następne polowanie. Nie chcesz iść? - Nie ważne co ja chcę, ty nigdzie nie pójdziesz. – powiedziałem zbyt ostro i tym ją zdenerwowałem. - Dlaczego? Chodzi o to że jestem w ciąży? - No… - Jace, ogarnij się. Ciąża to nie choroba. – wstała i zaczęła przechadzać się nerwowo po brzegu lasu. Też wstałem i stanąłem przed nią. - Przepraszam, nie to miałem na myśli. Po prostu się martwię o ciebie i nasze dziecko. Nie chcę żeby stała się wam krzywda. – na te słowa zatrzymała się i popatrzyła na mnie smutno - Przepraszam, nie chciałam się na ciebie denerwować. Możemy już wracać? Trochę mi zimno. – powiedziała i obięła się rękami. Narzuciłem jej moją kurtkę na ramiona i objąłem. Wróciliśmy do Instytutu. [ Clary Gdy wróciliśmy byłam bardzo zmęczona. Jace musiał iść wcześniej do Magnusa więc wzięłam kubek mojej ulubionej ziołowej herbaty i usiadłam na kanapie w salonie. Wpatrywałam się w ogień i piłam. Po pewnym czasie kubek był już pusty więc odłożyłam go na stoik i ułożyłam się do snu… [ Isabell Szukałam Clary po całym instytucie, nigdzie jej nie było. W końcu znalazłam ją śpiącą na kanapie przed kominkiem. - Clary, obudź się muszę cię ubrać. – szeptałam gdy ona otworzyła oczy. Była wyraźnie zaspana. - Co? O co chodzi? – wymamrotała sennym tonem - Choć muszę cię ubrać. Po godzinie była prawie gotowa. Miała na sobie czarną sukienkę do połowy uda i czarne zamszowe szpilki. Delikatnie ją pomalowałam tylko po to by wydobyć z niej piękno „prawdziwej kobiety”. Brakowało jeszcze tyko biżuterii. - Jace kazał ci to przekazać. – powiedziałam i podałam jej szkatułkę którą wcześniej dał mi Jace. Otworzyła ją i do jej oczu zaczęły napływać łzy. – Tylko się nie rozpłacz bo rozmażesz makijaż. – powiedziałam i podałam jej chusteczkę. Zaczęłam zakładać jej biżuterie, był to delikatny komplet składający się z wisiorka, kolczyków i bransoletki, w kształcie łez. Wszystko było ze srebra a kamienie to diamenty i szmaragdy, które doskonale podkreślają kolor jej oczu. Nieźle się wykosztował. Ale on robi dla niej wszystko. [ Clary Bałam się że przewrócę się w tych szpilkach i kiedy tylko mogłam podtrzymywałam się na Izzy. Wyszłyśmy z „domu” i ruszyłyśmy do Magnusa. Parę razy zaczęłam się przewracać ale Isabell zawsze mnie łapała. Zadzwoniłam do drzwi które same się otworzyły i weszłyśmy do środka. W holu były wieszaki na kurtki i płaszcze, gdy weszłam dalej usłyszałam głośną muzykę i zobaczyłam coś zupełnie innego niż się spodziewałam. Przy lewej ścianie stał bar obsługiwany przez dwóch kelnerów, po prawej kanapy i stoliki, na środku ogromny parkiet a za nim scena. Jeszcze nikt nie grał ale muzyka wydobywała się z wierzy ustawionej w rogu obok sceny. Poszukałam wzrokiem Jace’ a ale nigdzie go nie znalazłam. - Musimy poczekać na niego. – powiedziała Isabell gdy zobaczyła że się rozglądam – Choć, usiądziemy bo się zaraz przewrócisz na tych szpilkach. – wyszeptała i pociągnęła mnie na jedną z kanap. Siedziałyśmy tak dłuższy czas, ja piłam sok a Izzy kolejnego drinka. Niestety gdy wstała i chciała iść po następnego lekko się zachwiała i opadła na kanapę obok mnie. - Chyba tam nie dojdę. Przyniesiesz mi drinka? – zapytała robiąc słodkie oczka. Westchnęłam. - Dobra ale będę mogła zdjąć te głupie szpilki. - Spoko, gdy oni przyjdą – zamyśliła się chwile – będziesz mogła zdjąć buty. – powiedziała a ja od razu zdjęłam szpilki i podeszłam do baru. - „Sex on the beach” poproszę. – siadłam na krzesełku przy barze. Długo nie musiałam czekać, po chwili dostałam kieliszek z drinkiem. Wstałam i już byłam w połowie drogi gdy usłyszałam gniewny krzyk: - Clary, co ty robisz? – tak się wystraszyłam że podskoczyłam i upuściłam kieliszek. Gdy odwróciłam głowę okazało się że w stał Jace i wpatrywał się we mnie miażdżącym spojrzeniem. Podszedł do mnie i stanął naprzeciwko – Dlaczego? - Co, dlaczego? – spytałam zdezorientowana. - Dlaczego uwzięłaś się na nasze dziecko? - Jace, nie rozumiem. Możesz mówić jaśniej? - Dlaczego chcesz się go pozbyć? - Kogo? Naszego dziecka? – spytałam z niedowierzaniem. - A niby dlaczego byś piła, może zechcesz powiedzieć? - Ja nie piłam żadnego alkoholu. – nie wiedziałam co mam zrobić. Do oczu zaczęły napływać mi łzy – Jak mogłeś coś takiego pomyśleć. Ja ryzykuję życiem dla naszego dziecka a ty oskarżasz mnie że piję alkohol?!!! – ostatnie zdanie wykrzyczałam tak głośno że Alec i Magnus zeszli z góry. - Co się stało? – zapytał Alec - Twój parabatai oskarżył mnie o to że chce się pozbyć naszego dziecka… tylko dlatego że zobaczył jak niosłam drinka dla Izzy. – powiedziałam i pobiegłam do jednej z gościnnych sypialni Magnusa. Zamknęłam drzwi runą i usiadłam na łóżku. - Clary, nie chcę na ciebie naciskać, ale za 30 minut przychodzą goście. – powiedział Magnus zza drzwi, po namyśle dodał – Jeśli chcesz mogę ich odwołać. - Nie. Zaraz się uspokoję i wyjdę. Potrzebuje tylko trochę czasu. – odkrzyknęłam i weszłam do łazienki. Szybko zmyłam resztki makijażu i nałożyłam nowy. Isabell już tyle wypiła że nie powinna zaważyć. – pomyślałam i wyszłam z pokoju. Przed drzwiami stał Jace. Dopiero teraz zagwarzyłam w co jest ubrany czyli: czarny podkoszulek, czarne dżinsy i eleganckie buty. Włosy oczywiście zmierzwione. Podszedł do mnie, przytulił i szepnął. - Przepraszam. Powinienem bardziej ci ufać. – pocałował mnie w policzek – Czuje się jak ostatni dupek. - Też bym się tak czuła na twoim miejscu. – mruknęłam i pocałowałam go delikatnie w policzek – Rozumiem że Isabell ci wszystko wytłumaczyła. – szepnęłam i pociągnęłam go w stronę salonu. On jeszcze powiedział że Izzy jest zbyt pijana żeby cokolwiek mówić. Reszta imprezy przebiegła bardzo spokojnie. Trochę tańczyliśmy, trochę piliśmy (ja sok) i rozmawialiśmy. Przez cały czas Jace nie opuszczał mnie na krok, ale mi to nie przeszkadzało. Teraz siedzieliśmy i rozmawialiśmy z Moniką, która jest wampirem i starą przyjaciółką Magnusa. - Która godzina? – zapytałam już sennym tonem - Jest 1:30. Chyba powinniśmy się zbierać. – stwierdził Jace a gdy ja pokiwałam głową, wstał i wyciągnął do mnie rękę którą przyjęłam. Wyszliśmy na dwór, było mi trochę zimno bo byłam tylko w płaszczu. Szliśmy przez puste ulice, Jace się lekko chwiał ale doszliśmy do Instytutu bez problemu. Zaprowadziłam go do jego pokoju i pocałowałam na dobranoc. Później wzięłam kąpiel i przebrałam się w piżamę. Ułożyłam się w łóżku ale sen nie przychodził. Myślałam jak będzie wyglądać nasze dziecko i po kim odziedziczy charakter. Zasnęłam dopiero nad ranem… ----------------------------------------- Mam nadzieje że się wam spodoba. Wika
Wszystko to, co spożyje kobieta w czasie ciąży, drogą krwionośną przedostaje się do łożyska, z którego czerpie płód. W związku z tym dziecko otrzymuje większość substancji odżywczych z pożywieniem, które je mama. To samo tyczy się używek, np.: alkohol, on również ma możliwość przedostania się do krwiobiegu płodu. Bardzo ważne jest, aby ciężarna kobieta miała świadomość tego, jak jeść i co jeść w ciąży, gdyż nie każdy zjedzony produkt może korzystnie wpływać na dzieci. Zobacz film: "Dieta kobiety w ciąży" spis treści 1. Co jeść w ciąży – zasady odżywiania 2. Co jeść w ciąży – jadłospis 3. Co jeść w ciąży – niewskazane produkty 1. Co jeść w ciąży – zasady odżywiania Kobieta w ciąży powinna jeść racjonalnie i zdrowo. W ciąży można jeść niemalże wszystko (istnieją jednak wyjątki), ale w odpowiednich ilościach. Po ciąży kobiety są załamane, gdyż ich waga przez długi czas pokazuje kilka nadprogramowych kilogramów. Taki problem związany jest z tym że najprawdopodobniej kobiety jadły zbyt dużo w czasie ciąży. Rosnący brzuch maskuje tłuszcz na brzuchu, w związku z czym kobieta nie jest w stanie precyzyjnie określić tego, czy i jak bardzo przytyła. Okazuje się to dopiero, wtedy kiedy kilka miesięcy po porodzie waga nie spada. Dlatego w ciąży nie można „jeść za dwoje”. Mamy, a zwłaszcza babcie tkwią w tymże przekonaniu, jednak nie jest ono prawdą. Kobieta w ciąży powinna jeść 5 zbilansowanych posiłków, w niewielkich ilościach, a także najlepiej z równymi przerwami pomiędzy nimi. Posiłki powinny być urozmaicone, bogate w warzywa, owoce, zdrowe tłuszcze, węglowodany i białka. Kobieta w ciąży musi pić spore ilości płynów najlepiej wody niegazowanej. 2. Co jeść w ciąży – jadłospis Dzień rozpoczyna się od śniadania, które powinno być bogate w składniki odżywcze, ale przede wszystkim w węglowodany, dzięki którym kobieta będzie miała energię na cały dzień. Na śniadanie kobieta w ciąży może zjeść garść płatków owsianych, zalanych szklanką koziego mleka z kilkoma daktylami i połową banana. Na drugie śniadanie można wybrać koktajl bogaty w cenne witaminy. W blenderze należy zmiksować buraka, jabłko, marchew i garść jarmużu. Dodatkowo można pokusić się o pół kromki pełnoziarnistego pieczywa z szynką i warzywami. Oprócz węglowodanów, które powinny stanowić około 60 proc. dziennego zapotrzebowania, kobieta w ciąży powinna spożywać białko, dzięki któremu zadba o poprawną i mocną budowę kości dziecka. Zdrowe tłuszcze również powinny pojawić się w diecie ciężarnej. Z tym że tłuszcze kobieta w ciąży powinna jeść w postaci: ryb, awokado czy orzechów. Te pochodzenia zwierzęcego w nadmiarze mogą szkodzić. Dlatego na obiad kobieta w ciąży może wybrać kawałek gotowanej piersi z kurczaka, kaszę bulgur oraz starte na tarce buraki z cytryną i jabłkiem. Dobrze by było, jakby kolacja składała się z białek i warzyw. Kobieta w ciąży może zjeść jako ostatni posiłek serek wiejski z pomidorami i szczypiorem. Pomiędzy obiadem a kolacją można pokusić się o kilka daktyli albo orzechów, które pozytywnie wpłyną na pracę mózgu matki, jak i dziecka. Nie należy zapominać o codziennej dawce witamin. Mało która kobieta odżywia się na tyle prawidłowo, aby nie posiłkować się dodatkowymi witaminami. Często u kobiet w ciąży obserwuje się niedobory kwasy foliowego czy choliny, które zalecane są praktycznie każdej ciężarnej. 3. Co jeść w ciąży – niewskazane produkty Kobieta w ciąży nie powinna jeść słodyczy i produktów słodzonych. Cukier nie wpływa korzystnie na matkę, jak również na dziecko. Nie warto się niepotrzebnie truć. Mało kto wie, iż w ciąży nie powinno się pić zielonej herbaty, która utrudnia wchłanianie się niektórych cennych składników odżywczych. W czasie ciąży nie powinno się jeść surowych ryb i surowego mięsa, ponieważ można doprowadzić do zarażenia Salmonellą. Oczywiście kobieta w ciąży może zapomnieć o piciu alkoholu, który również przenika do płodu. Każda kobieta wie, co jest dla niej najlepsze. Każda kobieta nie chce wyrządzić krzywdy swojemu dziecku, dlatego powinna wybierać produkty bogate w witaminy i te, które są mało przetworzone. Prawidłowe odżywianie ma ogromny wpływ na rozwój i funkcjonowanie każdego człowieka. polecamy
- Cześć, nie przeszkadzam?- spytał siadając koło niej. - Hej. Wiesz, że ty nigdy nie przeszkadzasz. - No tak, to też fakt- powiedział uśmiechając się. Clary pierwszy raz widziała go uśmiechniętego od tamtego zdarzenia nad Jeziorem Tak w ogóle, to chciałem Cię o coś powiedział. -Wal śmiało odpowiedziała spokojnie. - To nasza ostatnia noc w Idrysie, chciałbym ją spędzić z złapał ją za rękę. - Czy ty mówisz ooo...?- zapytała,brakło jej słów. -Nie, nie chodzi mi o to, tylko chcę położyć się przy tobie i jutro obudzić się razem z powiedział łagodnym głosem. -Tak. Jace, wiesz, że Ty zawsze masz pozwolenie?- spytała uśmiechając się krzywo. -Teraz już wiem. A tak w ogóle nie rozmawialiśmy ze sobą powiedział. - Teraz odpowiedziała - Clary? - Tak Jace? - Kocham Cię. powiedział i pocałował ją namiętnie. Nie tak jak zwykle, tylko bardziej odważnie, tak jakby chciał jej coś powiedzieć przez ten pocałunek. - Ja Ciebie też- odpowiedziała między pocałunkami. - Dobra, a teraz chodźmy już spać- powiedział. - Dobra- odpowiedziała. Położył się na wielkim łóżku. Jeszcze chwilę rozmawiali, ale parę minut potem zaś eli przytuleni do siebie. Monika<3
jace i clary w ciąży